W tym wpisie zdradzę wam sekret. Ostatnio na rynku serbskim zauważam coraz to więcej polskich produktów. Raz na jakiś czas piszę o nich na blogu pod tagiem polskie motywy w Serbii. Nie szukam takich powiązań na siłę, ot napotykam je w życiu codziennym. Ostatnio były to puzzle polskiej firmy Trefl oraz soki dla dzieci Kubuś czy też tutaj Tedi.
Tym razem, będzie o czymś co jest produkowane w Serbii, sprzedawane na całym świecie (również w Polsce) ale nikt nie wie, że jest to produkt wyprodukowany w Serbii. Chodzi o metalowe, emaliowane kubki i talerzyki z motywem postaci z Muminków. Produkowane w Serbii w fabryce Metalac, sprzedawane pod znakiem firmowym fińskiej firmy Muurla. Na stronie samej firmy jest wzmianka, że naczynia produkowane są w Europie, już bez wymieniania konkretów. Tak się pewnie Metalac i Muurla dogadali, a może szkoda, że na naczyniach nie ma napisu made in Serbia?
Co ciekawe naczynia z Muminkami nie były w oficjalnej sprzedaży Metalca Posuđe w Serbii. Można było je kupić jedynie na wagę jako produkt lekko wybrakowany, z ewentualnym niedomalowaniem lub nierówną linią farby przy uszku, o wadze niższej lub wyższej niż tego wymaga norma firmy. Na wagę czyli jeden taki kubeczek kosztował mnie maksymalnie 10zł, w Polsce jak widzę sprzedawane są w cenie 55zł np. tu.
Drążyłam temat i okazuje się, że Muminki nie były w Serbii popularne, a nawet prawdopodobnie nie były w telewizji, w odróżnieniu do Bośni. Pokazywałam te kubeczki wielu znajomym i nikt nie wiedział o co chodzi. Co więcej nie znalazłam nigdzie książki autorstwa Tove Jansson, prawdopodobnie nigdy nie została przetłumaczona na język serbski. Szkoda.
Dodano 02.02.2015: Książki są! Jest Kometa nad Doliną Muminków (Комета долази), Шта је онда било? Прича о Мумину, мимли и малој ми oraz z dwa czy trzy komiksy! Jupi!
wiecznebg
Tralalala w Serbii i Bośni znają. Mumijevi! Mój Serb zna i dobrze pamieta! Ale i tak pewnie nie wszyscy. A gdzie Ty nakupowałaś tych kubków?
Ania Sojka.Ptica
W Bośni znają bo tam leciały Muminki na Tv. Są nawet z ich lektorem na youtube. Ale gdzieś czytałam, że w Serbii nie było.
W małomiasteczkowych sklepach z garnkami Metalca, ostatnio widziałam w takim sklepie na bazarku tu w Valjevie, a znajomy mówi, że kupował w sklepie w NS. W BG też pewnie gdzieś znajdziesz w takich sklepach z gospodarstwem domowym.
wiecznebg
No tak ale musialy jakos leciec generalnie w Jugoslawii bo moj Serb jak byl maly nie mieszkal w Bosni ale na Slowenii i w Serbii. A na YT jest wlasnie tak jak mowisz bosansko-hrvatski I dzieki temu wpisowi obejrzalam sobie i mocno sie posmialam bo znam je generalnie w wersji angielskiej albo polskiej. Niezla faza.
Mate
Sojko ciekawa sprawa. Kubeczki są cudowne, jedyny minusik to wysoka cena.
IMT + Lisicki | Sojka.Ptica
[…] Muminki prosto z Serbii […]